Właśnie wczoraj oglądałam tę komedię w Programie Pierwszym. Wprawdzie dostała tam rolę strażniczki raczej małomównej, ale za to doskonale znającej karate. Ten jej kopniak (choć nie z półobrotu) zapamiętam do końca życia. Chuck Norris lepiej by tego nie wykonał. Ciekawe, u kogóż to pobierała nauki karate, tak potrzebne do roli strażniczki mężczyzn?...