Dorota KwiatkowskaII

Pięęęęęękna kobieta, cholera, mój ideał

W filmie "Thais" emanowała takim seksem, że do dziś mi gorąco.

Jaka szkoda, że nie zagrała dziewczyny Bonda w "A view to kill"

Podobała mi się w "Przeznaczeniu" Koprowicza.
Pomyłki w jej karierze to niestety filmy erotyczne...

W filmie "Thais" emanowała takim seksem, że do dziś mi gorąco.

nie zachwycałem ale figurę to miała całkiem calkiem.

wczoraj.

Wczoraj Dorota Kwiatkowska niestety zmarł. :-(

Takie wtedy (w stanie wojennym) ponęty wymyślano. Najlepiej żeby młodzież w domu siedziała i słuchała, choćby "buntowniczych piosenek" (to wtedy pojawiły się jakieś listy przebojów programu III itp.), a jak już musi wyjść, to niech se wyjdzie do kina pooglądać fajne kobitki. I jak już musi robić rewolucję to niech robi...