Chodzi mi o scenę podcinania żył, nie wiem czy jestem aż tak wykolejony, ale gdy
oglądałem film byłem pewien, że bohater właśnie amputuje sobie penisa, jestem jedynym
?
no dooobra, przyznaję się, że mi coś przez chwilę podobnego przychodziło do głowy...
Nawet to mi przez myśl nie przeszło bo scena jest dość niedwuznaczna, ale twój pomysł może i bardziej by pasował. Tym bardziej, że 6 przykazanie brzmi: nie bzykać! , dlatego spodziewałem się, że to film o ruchaniu, a ku mojemu zaskoczeniu puenta tego filmu była zupełnie inna. Dziwne.