Violetta Rotter-Kozera w swoim filmie przedstawia historię Weroniki Kołodziejczyk. Pochodząca z Rudy Śląskiej niewidoma organistka wzrok straciła w wieku 18 lat. Nie przeszkodziło to jednak bohaterce w zdobyciu muzycznego wykształcenia oraz niezależności - jest organistką w jednym z kościołów Rudy Śląskiej. Na życiową mądrość tej ceniącej sobie proste wartości składają się radość życia, wewnętrzna siła oraz pokora wobec losu.